KORONKI – WIZYTÓWKA KONIAKOWA

Mówisz: koronki – myślisz: Koniaków. Mówisz: Koniaków – myślisz: koronki.

I nie ma się co dziwić, bo miejscowe koronczarki, kultywujące wspaniałą tradycję rękodzieła, rozsławiły Koniaków, Trójwieś i obszar Śląsk Cieszyński na cały świat!

Sukces miejscowych koronczarek polega na unikatowej technice heklowania – co oznacza w lokalnej gwarze ‘szydełkowanie’. O wyjątkowości metody, opartej na wielopokoleniowej tradycji, mówi Lucyna Ligocka-Kohut, cytowana na portalu dzieje.pl:

Ich unikatowość polega na tym, że powstają bez żadnego szablonu czy wzornika, a mnogość elementów pojawiających się w danym dziele zależy głównie od wyobraźni koniakowskiej koronczarki.

Ten sposób szydełkowania nieznany był nigdzie indziej na świecie. Nic więc dziwnego, że tradycja heklowania, sięgająca początków dwudziestego wieku, kontynuowana jest przez kolejne pokolenia koronczarek. Podobno w okolicach Koniakowa jest ich prawie siedemset!  Skoro każdy wzór jest unikatowy i zależy jedynie od wyobraźni twórczyni, to oprócz klasycznych dzieł, zaczęły powstawać również te nieco bardziej śmiałe. W ostatnich latach prawdziwym przebojem stała się koronkowa bielizna z Koniakowa. Z miejscowymi koronczarkami podejmują współpracę słynni na całym świecie projektanci, heklowane cudeńka otrzymali w prezencie między innymi Jan Paweł II i królowa Elżbieta II.

W 2013 roku zrealizowano niecodzienną inicjatywę – pięć koniakowskich koronkarek stworzyło największą koronkę na świecie. Jej średnica wynosi, bagatela, pięć metrów! Cztery lata później, w 2017 roku, koniakowska koronka została wpisana na Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego.  Ważnym wydarzeniem było również otwarcie Centrum Koronki Koniakowskiej – dzięki temu każdy osoba, odwiedzająca Trójwieś, może z bliska przyjrzeć się tym dziełom i poznać bliżej ich historię.